Drukuj

W ciepłą, słoneczną sobotę 28 września 2019 roku wybraliśmy się: dzieci, rodzice i dziadko-wie na pieszą wycieczkę zakończoną w Gołuchowie (razem było 45 osób, 10 z powodu choroby nie dotarło).  Rajd odbył się w ramach Międzypokoleniowej Sztafety Turystycznej”, do której przystąpił i nasz Oddział.

Autokar pełen uczestników, głównie uczniowie ze  Szkoły Podstawowej Nr 2 w Środzie Wlkp. i Słupi Wielkiej z najbliższymi, dojechał do miejscowości Kuchary (kierunek Kalisz) skąd wyruszyliśmy na spacer kierując się niebieskim i żółtym szlakiem turystycznym, który prowadził przez tereny leśne.
W połowie drogi znajduje się kamień św. Jadwigi – spektakularny ślad epoki lodowcowej. Największy w Wielkopolsce i szósty pod względem wielkości w kraju głaz narzutowy. To różowy średnioziarnisty granit, przyniesiony w to miejsce przez lądolód skandynawski. Obwód głazu wynosi 22 m, przy długości 8,5 m i szerokości 6,5 m, jego wysokość to 3,5 m plus 2 m w ziemi. Chroniony od 1888 roku jako pomnik przyrody  nieożywionej. Po pokonaniu prawie 8 kilometrów doszliśmy do Gołuchowa, byłej rezydencji Jana i Izabelli z Czartoryskich Działyńskich. Tam zwiedziliśmy bardzo ciekawe Muzeum Leśnictwa urządzone w Oficynie, w którym w pałacowej scenerii można podziwiać eksponaty wykonane z tego co daje las: poroża, korzenie i gałęzie drzew, hubę, dzieła sztuki wykonane przez leśników oraz poznać historię polskiego leśnictwa. Przechodząc przez jeden
z najstarszych i największych ogrodów założonych w stylu angielskim w drugiej połowie XIX wieku, stworzony przez Działyńskich i utalentowanego ogrodnika Adama Kubaszewskiego, w którym znajduje się wiele pomnikowych i ciekawych drzew z całego świata – uczestnicy rozwiązywali Quest „Śladami Izabelli z Czartoryskich Działyńskiej”. Była to możliwość w ciekawy sposób utrwalenia
i pogłębienia wiedzy o Działyńskich i ich parku. Następnie skierowaliśmy się do Pokazowej Zagrody Zwierząt, po drodze niektórzy skacząc w dal porównywali swoje osiągnięcia z „leśnymi skoczkami”. Zagroda znajduje się w leśnej części gołuchowskiego parku-arboretum, który w całości zajmuje obszar 158 ha. Wszyscy, a szczególnie dzieci, podglądali żyjące tam żubry (z małym żubrzątkiem), koniki polskie czy daniele.

Czas nieubłaganie poganiał (także przez chwilę ciemniejsze chmury na niebie) i trzeba było wracać, ale tak naprawdę należałoby pozostać w tym pięknym parku jeszcze przez kilka godzin; przespacerować wszystkie ścieżki i zwiedzić pozostałe obiekty muzealne na terenie parku-arboretum, które są pod opieką Lasów Państwowych : Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie. Należałoby także zwiedzić sam zamek Działyńskich, w którym jako filii Muzeum Narodowego w Poznaniu prezentowane są : renesansowe malarstwo europejskie, wspaniałe gobeliny, rzadkie okazy mebli, część dawnego zbioru waz antycznych z kolekcji Izabelli Działyńskiej i inne. Jest więc motywacja aby tam powrócić, może wspólnie, a może rodzinnie.

W drodze powrotnej uczestnicy otrzymali drobne upominki, a zgodnie z obietnicą sprzed tygodnia – zwycięskie drużyny w Imprezie na Orientację otrzymały nagrody i dyplomy.

L.Pazoła

Galeria