Na pierwszy tegoroczny rajd wybraliśmy się do Poznania a głównym celem wyprawy był rezerwat „Meteoryt Morasko”, który znajduje się w peryferyjnej dzielnicy Poznania Morasko. W programie było też zwiedzanie Muzeum Motoryzacji i od tego punktu rozpoczęliśmy nasz rajd. W niewielkiej sali muzealnej mieszczącej się pod rondem Kaponiera zobaczyliśmy ciekawą kolekcję starych aut a także motocykli. W muzeum znajduje się również kącik militarny, w którym można zobaczyć samochody z okresu II wojny światowej.

Po zwiedzeniu Muzeum pojechaliśmy na osiedle Batorego, gdzie ma swój początek żółty szlak turystyczny i tym szlakiem rozpoczęliśmy wędrówkę do Moraska. Szlak początkowo prowadzi wiejską drogą wśród pól i łąk, skąd można oglądać rozległe widoki na mocno pofalowany krajobraz oraz podziwiać panoramę miasta szczególnie na odcinku między Moraskiem a Umultowem. Dotarcie do Moraska zajęło nam niecałe dwie godziny. Spacerując ścieżką przez rezerwat, który jest najciekawszy przyrodniczo w Poznaniu i unikatowy na skalę europejską mogliśmy zobaczyć przykryte śniegiem siedem kraterów, z czego największy ma ok. 60 metrów średnicy i 11 głębokości. Powszechnie uważa się, że jest to pozostałość po upadku meteorytu ok. 5 tysięcy lat temu.

Po krótkim odpoczynku i regeneracji sił ruszyliśmy w dalszą drogę a naszym kolejnym celem było zdobycie Góry Moraskiej, która również znajduje się na terenie rezerwatu Meteoryt Morasko. Po około piętnastu minutach wędrówki i dość stromym podejściu znaleźliśmy się na szczycie. Zdobyliśmy więc najwyższe wzniesienie Poznania i okolic (153,8) a sukces tym większy, że było to wejście zimowe i śniegu było sporo.

Po zrobieniu pamiątkowych zdjęć w dobrych humorach ruszyliśmy w dalszą drogę cały czas żółtym szlakiem, by w końcu dotrzeć na Osiedle Sobieskiego w Poznaniu, gdzie szlak żółty się kończy. W sumie przeszliśmy więc 11 kilometrów.

Tutaj wsiedliśmy do autokaru by ruszyć w drogę powrotną, ale to jeszcze nie był koniec atrakcji, gdyż prowadzący przygotował małą niespodziankę na koniec, którą była wizyta na stadionie miejskim w Poznaniu, gdzie swoje mecze rozgrywa Lech Poznań. Stadion robi duże wrażenie. Jest to w tej chwili największy obiekt ligowy w Polsce. W 2012 roku będzie areną rozgrywek Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. 20 września 2010 odbyło się oficjalne otwarcie stadionu, pierwszej w Polsce oddanej do użytku areny Euro 2012, które uświetnił koncert Stinga w ramach światowej trasy „Symphonici ties”. Większość uczestników była na stadionie po raz pierwszy mieli więc okazję choć trochę poczuć atmosferę stadionu, który prezentuje się bardzo okazale, zobaczyć dwa ogromne telebimy i oczywiście zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.

I to już był ostatni punkt rajdu, w którym wzięły udział  44 osoby, w tym 34 dzieci i 10 osób dorosłych. Trasę prowadził Jarosław Zwiernik.

J. Zwiernik