Pierwszy wystrzał z armaty na ziemiach polskich, czaszka nosorożca włochatego, krużganki, mural 3D, granica zaborów, a przy tym piękne okoliczności przyrody... 
To wszystko zobaczyliśmy i usłyszeliśmy dzisiaj, ponieważ mieliśmy okazję zwiedzić 
Pyzdry , jedną z piękniejszych perełek Wielkopolski.
To wszystko zobaczyliśmy i usłyszeliśmy dzisiaj, ponieważ mieliśmy okazję zwiedzić Pyzdry , jedną z piękniejszych perełek Wielkopolski.Zanim to nastąpiło, zobaczyliśmy dawną granicę zaboru pruskiego i rosyjskiego w Borzykowie. Później ruszyliśmy szlakiem czerwonym z Rudy Komorskiej przez Modlicę do Pyzdr. Podczas spaceru podziwialiśmy piękno Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego.
Po kilkukilometrowej wędrówce wzdłuż Prosny, a później Warty, naszym oczom ukazała się imponująca i urokliwa panorama Pyzdr. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od trójwymiarowego muralu ukazującego historię miasta. Znaleźliśmy króla Kazimierza Wielkiego, który jako młodzieniec uciekł w Pyzdrach przed Krzyżakami oraz usłyszeliśmy o innych charakterystycznych dla miasta wydarzeniach i postaciach. Miasto zwiedziliśmy przy pomocy questu "Pyzdry Kazimierza warte". Rozwiązując zadania i zagadki poznaliśmy historię z okresu jego świetności. Wędrowaliśmy uliczkami, by na koniec dotrzeć do skarbu, którego miejsca nie możemy zdradzić, aby nie odebrać Wam przyjemności odkrywania 
. Uwieńczeniem naszej przygody był klasztor pofranciszkański z Muzeum Regionalnym Ziemi Pyzdrskiej.
. Uwieńczeniem naszej przygody był klasztor pofranciszkański z Muzeum Regionalnym Ziemi Pyzdrskiej.