Mimo niepewnej pogody, jak to w ostatnich dniach bywało, turyści z PTTK Oddziału Ziemi Średzkiej wybrali się 18 lipca na kolejną pieszą wędrówkę. Celem było Uzarzewo.

Rannym pociągiem z przesiadką w Poznaniu dojechaliśmy do niewielkiej Kobylnicy, na trasie Poznań – Gniezno. Tu wyznaczyliśmy sobie początek pieszej trasy. Między domami i drzewami widać było współczesną bryłę kościoła św.Krzyża, ale my wzrok podnosiliśmy jeszcze wyżej, bo ponad naszymi głowami latały szybowce Aeroklubu Poznań – Kobylnica. Widok ten towarzyszył nam przez cały dzień. Do Uzarzewa prowadzi lokalna droga, początkowo utwardzona, później gruntowa. Po prawej stronie równolegle do naszej drogi roztaczał się widok na dolinę Cybiny. Jest to niewielka rzeczka uchodząca do Warty, ale płynąca w widocznym obniżeniu terenu. Z uwagi na jej walory przyrodnicze została wytyczona ścieżka przyrodniczo–dydaktyczna Dolina Cybiny oraz na części jej długości wyznaczono obszar Natura 2000. I tak w otoczeniu pięknej przyrody dotarliśmy do Uzarzewa. W pięknym zespole pałacowo – parkowym znajduje się Muzeum Środowiska Przyrodniczego i Łowiectwa Wielkopolskiego. Sam pałac został wybudowany przez Żychlińskich w 1865 roku a w otaczającym go parku krajobrazowym rośnie ponad 1000 drzew, wśród nich kilka pomnikowych. Ekspozycja w pałacu poświęcona jest historii łowiectwa począwszy od człowieka neandertalskiego po czasy współczesne. Pokazuje narzędzia i metody polowań. Wśród eksponatów sporo broni myśliwskiej, ale przeważają trofea łowieckie. Są także elementy wyposażenia salonów inspirowane łowiectwem. W stajni – wozowni przedstawiono środowiska zwierząt łownych z gatunkami charakterystycznymi dla Wielkopolski. Natomiast w dobudowanej części obiektu podziwiać można trofea podarowane Muzeum przez Teresę i Adama Smorawińskich w 2004 roku. Są tu pokazane zwierzęta krajowe, ale i z innych kontynentów, w tym wielka piątka afrykańska. Jest także mała sala, na której można przeprowadzać zajęcia dydaktyczne i oglądać oraz słuchać głosów kilkudziesięciu gatunków papug.

Kolejnym obiektem godnym uwagi w Uzarzewie jest pochodzący z 1749 roku szachulcowy kościół pw. św. Michała Archanioła wybudowany przez Felicjana Niepruszewskiego z wyposażeniem gotyckim i barokowym.

Po zakończeniu zwiedzania przeszliśmy mostem nad Cybiną, mając z lewej strony Jezioro Uzarzewskie i rozpoczęliśmy wędrówkę w powrotną stronę przez Gortatowo. W Gortatowie i Gruszczynie widzieliśmy jak powstaje bardzo duże osiedle domów jednorodzinnych niemal nad samą Cybiną. W Gruszczynie natomiast, dokąd sięga Jezioro Swarzędzkie wytyczono nad brzegiem ścieżki spacerowe i ustawiono kolorowe tablice informujące o obszarze Natura 2000. Z Kobylnicy pociągiem powróciliśmy do domów, a deszcz nam na głowy nie spadł jak przystało na nasze wędrownicze szczęście.

Trasę prowadziła:  L.Pazoła